Sandra 26.10.2012 18:47

Zapomniałam się i zjadłam parówki w piątek. Boję się, że popełniłam grzech. Czy to był grzech ? Czy muszę się z tego wyspowiadać ? Czy gdybym zjadła te parówki z premedytacją to spotęgowałoby to w jakiś sposób moją domniemaną winę ? Proszę o szybką odpowiedź

Odpowiedź:

Jeśli zjadłaś parówki w piątek przez zapomnienie, nie ma żadnego grzechu. Bo skoro zapomniałaś, nie było świadomości, że robisz coś niewłaściwego. Oczywiście gdyby chodziło np. o kradzież czy oszczerstwo tak łatwo brakiem świadomości byśmy się nie tłumaczyli. Bo to są zawsze czyny złe. Jedzenie parówek natomiast złe nie jest. Staje się nim prze okoliczność - zjedzenie w piątek. A o skojarzeniu dnia tygodnia i nakazie wstrzemięźliwości stosunkowo łatwo zapomnieć....

Jedzenie w piątek mięsa zasadniczo jest grzechem lekkim. Staje się ciężkim tylko wtedy, gdyby wypływało z pogardy dla prawodawcy. Więc nawet jeśli ktoś wie że jest piątek, a ulegnie słabości, nie popełnia grzechu ciężkiego...

J.