Pabl250 09.08.2012 15:56
Szczesc Boże Chrystus wiszac na krzyżu powiedział do łotra " dzis bedziesz zemna w raju" a po zmartwychwstaniu do Maryi " Nie zatrzymuj mnie nie doszłem jeszcze do Ojca mego" Mija wiec trzy dni. Czy to znaczy że raj nie jest tożsamy z Królestwem Bożym??
Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Przede wszystkim niejasna jest odpowiedź Jezusa dana Marii: nie zatrzymuj mnie. Może chodziło o to, że Jezus ma jeszcze wiele do zrobienia - i Maria też - a na takie spotkanie się i nacieszenie sobą przyjdzie czas później? "Nie zatrzymuj mnie, jest wiele do zrobienia"....
Wracając do pytania... Jezus obiecuje łotrowi raj. Nie znaczy jednak, ze zaraz niebo. To zostanie otwarte chyba dopiero przez zmartwychwstanie. Być może Jezus ma tu na myśli raj sprawiedliwych, zwany też otchłanią, piekłami; stan, w którym przebywają sprawiedliwi Starego Testamentu, którzy bez śmierci i zmartwychwstania Jezusa nie mogą osiągnąć nieba. W Wyznaniu wiary mówimy: zstąpił do piekieł... O to właśnie zapewne chodzi. O stan szczęścia po śmierci, z którego zmarli zostają wyprowadzeni do nieba dopiero przez zmartwychwstanie Jezusa....
A odpowiedź Jezusa dana Marii? jak to napisano wcześniej niekoniecznie jest stwierdzeniem, że Jezus po zmartwychwstaniu błąka się po ziemi. Jest raczej stwierdzeniem, ze to jeszcze nie koniec Jego pracy; że Jego zadanie jeszcze się nie skończyło; że ogłoszenie Go pełnym chwały Synem Bożym (owo zasiadanie po prawicy Ojca) dopiero nastąpi...
J.