pytajaca 21.07.2012 22:59

Mam pytanie, Ostatnio przeczytalam fragmenty dzienniczka sw Faustyny. Wiem, ze kosciol nie kaze wierzyc w objawienia, jest to kwestia indywidualna, opisywala Ona moment smierci grzesznika za ktorego sie modlila. Polegala ona na walce Aniola Stroza z mocami ciemnosci. Jak to rozumiec? Czy KK cos o tym traktuje? Przeciez takie podejscie bylo reprezentowane w sredniowieczu- walka dobra i zla-psychomachia.

Kolejne pytanie moje jest takie-2. w tej chwili pragne zyczia wicznego , kocham Boga, swoje zycie zawierzylam Matce Najswietszej, jednak nie zawsze moje zycie bylo poprawne, przede wszystkim nie spowiadalam sie do konca poprawnie, po piewsze dlatego, ze traktowalam to bardziej jako obowiazek niz potrzebe serca a po drugie, czesto nie wiedzialam czesto, ze cos jest grzechem, bo moja wiara polegala jedynie na "chodzeniu do kosciola". W momencie nawrocenia nie wiedzialam, ze jest cos akiego co sie nazywa spowiedz genralna, jednak w pewnym momencie zycia udalam sie do konfesjonalu i wyznalam te grzechy ktore wczesniej tailam , badz niee spowiadalam sie z nich z niewiedzy. Ciagle jednak mam obawe i odczuwam lek czy cos jeszcze moze powinnam wyznac, czy dobry Bog jest w stanie skazac na potepienie kogos kto GO szczerze kocha i chce wielbic Go przez cala wiecznosc, ale wczesniej poplenial jakies bledy?

3. po co Bog stworzyl nas tak, abysmy tworzyli rodziny, przywiazywali sie do bloskich skoro w Niebie nie bedzie to mialo znaczenia? Nie chodzi mi, ze podwazam zamysl Bozy, jednak wg mnie to troche nielogiczne, nie wyobrazam sobie, ze nie poznam w Niebie dzieci moich, albo ze poznam ale nic z tego sobie nie zrobie. Wiem, ze Niebo to stan duszy ale tak byc szczesliwym bez ziemskiej rodziny?

4. jak zformulowac intencje mszy, podczas jej zamawiania, np. w intencji osoby zmarlej czy tez chcialabym zamowic msze w intencji moich dfzieci, chciazby z okazji urodzin, jak to powinno brzmiec?

5.dlaczego mam wierzyc ze to wlasnie ja bebe zbawiona skoro sw. Faustyna pisala, ze wicej dusz cierpi w piekle a nie cieszy sie w Niebie? z jednej strony mamy wierzyc ze Bog jest milosierny ale nawet w Biblii jest napisane ze zbawione beda 44 tysiace?strasznie to malo, patrzac ile ludzi zylo dotychczas. Boje sie po prostu, ze nie zasluze na zycie wieczne, stad moje pytanie Czy wystraczy kochac Boga i zyc wg przykazan? Przeciez to nie jest az takie trudne, dla kogos kto naprawde kocha, to dlaczego tak malo ludzi bedzie zbawionych?

6. Skoro Jezus objawil SW. Faustynie, ze zyjemy w czasach ostatecznych, bo Koronka jest jakby przerblaganiem za nasze grzechy to moze jest cos na rzeczy z koncem swiata w roku 2012?

Odpowiedź:

1. Odpowiadający traktowałby tego rodzaju opis jako obrazowe przedstawienie prawdy, że losy człowieka mogą ważyć się do samego końca, a więc modlitwa za grzeszników, nawet najgorszych, zawsze ma sens....

2. Skoro wyznałaś wszystkie tajone grzechy i też wszystkie te, o których wcześniej nie wiedziałaś, ze są grzechami, to odbyłaś spowiedź generalną. Zwłaszcza jeśli zaznaczyłaś, ze do tej pory źle się spowiadałaś. Bóg na pewno może Ci wybaczyć i pewnie Ci wybaczył. Bo to nie jest tak, że Bóg patrzy na skrupulatne spełnienie jakichś formalnych wymogów w stylu dokładnego opisania wszystkich grzechów, podania ich dokładnej liczby itp. Dla niego liczy się żal i chęć nawrócenia. Byle były szczere...

3. Rodziny są szkołą wspólnoty. A niebo będzie jedną wielką wspólnotą. To chyba powód, dla którego Bóg tak wymyślił nasze doczesne życie...

4. Najlepiej pójść do kancelarii i poprosić o pomoc w sformułowaniu intencji. Bo w różnych regionach Polski może to trochę inaczej wyglądać. Ale mozna np. tak:

Za zmarłą (...) w radość życia wiecznego dla niej.

Albo

Za (...) z okazji (...) rocznicy urodzin o Boże błogosławieństwo na dalsze lata życia...

5.144 tysiące to pewien symbol... To 12X12X1000. A 12 w biblijnej symbolice liczb oznacza pełnię. Chodzi więc o pełnię pełni...

Czy trudno się zbawić... Pan Jezus na takie pytanie odpowiedział słowami "Usiłujcie wejść przez ciasną bramę", bo wielu będzie chciało, ale im się nie uda. Trzeba jednak pamiętać, że wedle nauki Kościoła zbawienia dostępuje każdy, kto nie umiera w stanie grzechu ciężkiego. Nie jest więc osiągnięcie zbawienia znów takie trudne...

6. Nie tak dawno ktoś pytał o możliwy koniec świata 24 lipca 2012. Cóż powiedzieć? Do końca roku zostało niewiele dni. Zobaczymy. Tylko warto potem na przyszłość nie dawać wiary takiej gadaninie. Przecież Pan Jezus powiedział, że daty końca nikt nie zna...

J.