Gość 01.02.2012 22:37
Szęść Boże!
Zdaję sobie sprawę, że juz niejednokrotnie to pytanie było zadawane, nie mniej jednak chciałabym je zadać. Mam chłopaka, czasami zdarza się, że nocuję u niego w mieszkaniu i dzielimi te samo łóżko. Oczywistym mogłoby się wydac, że to kuszenie losu i droga do grzechu, jednak czy samo to, że jest się z Tą drugą osobą jest grzechem?
A nie jest to kuszące i nie jest to droga do grzechu? Chyba że jesteście aseksualni.
J.