Gość 23.01.2012 20:51

Dzień dobry,

chciałabym zapytać, czy działalność opozycji w okresie PRL była zgodna z etyką chrześcijańską. Przecież była to władza legalna, prawowoita, ukierunkowana na potrzeby ludzi pracy, a św. Paweł zdaje się powiedział, iż każdej władzy należy się szacunek i posłuszeństwo, bowiem każda została ustanowiona przez Boga.
Czy zatem moralne było działanie opozycyjne, nie mające na celu artykulacji odmiennych przekonań politycznych, ale obalenie rządzących?

2) Czy moralne i uzasadnione jest potępianie stanu wojennego i jego inicjatorów, skoro nie ma jednoznacznej opinii, co by się stało, gdyby gen. Jaruzelski nie podjął takiej decyzji ( a moim zdaniem doszłoby w takim przypadku do wojny domowej, zważywszy na destrukcyjną i rujnującą gospodarczo działalność Solidarności) ?

Odpowiedź:

1. Ta władza została przyniesiona na bagnetach obcego mocarstwa, a wyniki wyborów  fałszowano. Zwłaszcza na początku, bo potem, jak wymordowano i uwięziono opozycję nie było już takiej potrzeby. Władze PRL naprawdę trudno uznać za legalną władzę.

2. "Nie wiemy, co by się stało bez stanu wojennego" działa w obie strony. Być może byłoby lepiej i jaśniej. A stan wojenny to jakaś liczba zabitych i podeptana godność ogromnej liczby innych. Jak by nie oceniać internowania, to jednak była wielka krzywda dla sporej rzeszy Polaków. Jasne, internowania były lepsze niż masowe egzekucje, ale czy to znaczy, ze były dobre?

J.