Wiem że to kłopotliwe o co proszę ale bardzo mnie zaniepokoiły słowa wypowiedziane na fowum, zwłaszcza to, że nikt prawie nie odpowiedział na zarzuty stawiane Kościołowi. Bardzo, BARDZO proszę, aby Odpowiadający napisał, co śadzi na temat tego, co napisał Kallikrades na stronie http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?t=586 (mam nadzieję że dobrze podałam) CZy to prawda to co tam napisano o Kościele?
1015 r. - Wprowadzono przymusowy celibat dla duchownych, aby rozwiązać problem przejmowania spadków przez ich rodziny.(Przedtem duchowni mieli żony i dzieci)
No to jeden z „ulubionych” tematów co poniektórych. Ponieważ jest przy tym dosyć obszerny odsyłam zatem do:
http://www.mateusz.pl/czytelnia/rys-celibat.htm , a w konsekwencji do wspominanej tam książki.
1077 r. - Papież Grzegorz VII ustanowił "klątwę"
Kolejna bzdura, pojęcie „klątwy” istniało już o wiele wcześniej:
- Pismo Św.:
„Wtedy Pan Bóg rzekł do węża: Ponieważ to uczyniłeś, bądź przeklęty wśród wszystkich zwierząt domowych i polnych; na brzuchu będziesz się czołgał i proch będziesz jadł po wszystkie dni twego istnienia.” (Ks.Rodzaju 3:14)
„Przyjdź więc, proszę, i przeklnij mi ten lud, bo jest silniejszy ode mnie. Być może, uda się go pokonać i z kraju wypędzić. Wiem bowiem, że kogo ty błogosławisz, będzie błogosławiony, a kogo ty przeklniesz, będzie przeklęty.” (Ks.Liczb 22:6)
„Ale wy strzeżcie się rzeczy obłożonych klątwą, aby was chęć nie ogarnęła wziąć coś z dobra obłożonego klątwą, bo wtedy uczynilibyście przeklętym sam obóz izraelski i sprowadzilibyście na niego nieszczęście.” (Ks.Jozuego 6:1
„Wtedy odezwie się i do tych po lewej stronie: Idźcie precz ode Mnie, przeklęci, w ogień wieczny, przygotowany diabłu i jego aniołom!” (Ew.Mateusza 25:41)
„Ale gdybyśmy nawet my lub anioł z nieba głosił wam Ewangelię różną od tej, którą wam głosiliśmy - niech będzie przeklęty!” (List do Galatów 1:
Do tego nawiązuje również pośrednio:
„Gdy brat twój zgrzeszy
- najstarsze Sobory
Niektóre ich orzeczenia zakończone są formułą „anathema sit”, gdyby ktoś głosił coś przeciwnego. Anathema - (gr. „przekleństwo” albo „rzecz lub osoba przeklęta”) Uroczysta forma wyklęcia lub wyłączenia ze wspólnoty. Św. Paweł posługuje się tym wyrazem przeciw każdemu, kto głosi fałszywą Ewangelię (Ga 1, albo nie miłuje Chrystusa (1 Kor 16, 22).
- 1054 r.
Michał Ceruliusz, patriarcha kościoła wschodniego i Leon IX (pośrednio) rzucili na siebie nawzajem anatemy
1095 r. - Papież Urban II wezwał rycerzy Europy do zjednoczenia i marszu na Jerozolimę. Zainicjował w ten sposób pierwsza wyprawę krzyżową.
Historycy odrzucający chrześcijański punkt widzenia, omawiając przyczyny wypraw krzyżowych zazwyczaj poprzestają na opisaniu splotu procesów ekonomicznych i politycznych, czasem wspomną o przemianach w świadomości społecznej, czyli fanatyzmie. Oczywiście całkowicie tych przyczyn negować nie można. Warto jednak przypomnieć, że najważniejszymi przyczynami krucjat był wzrost religijności w Europie oraz powtarzające się prośby o pomoc nadchodzące z Bizancjum.
Głównym motywem przemówienia papieża w listopadzie 1095 r. w Clermont we francuskiej Owernii była katastrofalna sytuacja polityczna Cesarstwa Bizantyjskiego, zagrożonego agresywnymi działaniami Turków w Azji Mniejszej i powtarzającymi się najazdami pogańskich, koczowniczych plemion ciągnących znad Morza Czarnego. Mówiły o tym kolejne apele wysyłane do papieża i zachodnioeuropejskich feudałów przez cesarza Aleksego. Papież mówił o powtarzających się prześladowaniach pielgrzymów przez Turków i hańbie spotykającej wschodnich chrześcijan.
Zapał zgromadzonych – zarówno prostego ludu jak i możnych - przeszedł najśmielsze oczekiwania. „Europa wystąpiła ze swoich brzegów i runęła potężną falą na Wschód”. Chesterton pisał: „Pierwsza zwłaszcza wyprawa krzyżowa była w znacznie większej mierze jednomyślnym powstaniem ludu niż większość tzw. rozruchów i rewolucji”.
O pierwszej wyprawie krzyżowej:
http://pl.wikipedia.org/wiki/I_wyprawa_krzy%C5%BCowa
1099 r. - Masakra Muzułmanów i Żydów w Jerozolimie. Kronikarz Rajmund pisał: "Na ulicach leżały sterty głów, rak i stóp. Jedni zginęli od strzał lub zrzucono ich z wież; inni torturowani przez kilka dni zostali w końcu żywcem spaleni. To był prawdziwy, zdumiewający wyrok Boga nakazujący, aby miejsce to wypełnione było krwią niewiernych."
Chodzi tutaj zapewne o pozycję „Historia Francorum qui ceperunt Jeruzalem”, Rajmunda d’Aguilers - był on członkiem orszaku biskupa Ademara, kapelana Rajmunda z Tuluzy. Kronika zaczyna się oblężeniem Antiochii i kończy się w 1099 roku, koncentruje się na historii wyprawy hrabiego Tuluzy. Krytyczny również wobec swego zwierzchnika, wrogi Grekom, jednak dobrze poinformowany i rzetelny w miarę swoich możliwości.
Więcej na temat źródeł o pierwszej krucjacie:
http://www.templariusze.org/1krucjata_zrodla.htm
Trudno jest w kilku zdaniach skomentować to co się działo podczas wypraw krzyżowych, uwzględniając wszystkie ich aspekty. Oczywiście nie można usprawiedliwiać zła ani okrucieństwa, tym niemniej nie wolno nam przy tym pomijać realiów tamtej epoki, sposobów prowadzenia wojen i mentalności żyjących wówczas ludzi. Jeśli chcemy być obiektywni nie możemy przykładać naszej miary i sposobu patrzenia na świat do ludzi żyjących tysiąc lat temu.
Poza tym oburzamy się niekiedy tak bardzo na czyny ludzi, żyjących w dawnych czasach, tak jakbyśmy sami dzisiaj ich nie dokonywali. Ciekawe bowiem jak za tysiąc lat ludzie ocenią rzezie dokonane w XX w.: w obozach koncentracyjnych, w Hiroszimie, Nagasaki, Jugosławii, miliony pomordowanych w Rosji w imię „cywilizowanych” i „humanitarnych” idei ateizmu oraz wiele, wiele innych.
Bardziej zainteresowanych tematem zachęcam do przeczytania opracowań na ten temat – m.in. można je znaleźć w książce „Czarne karty Kościoła”, Vittorio Messori, Księgarnia św. Jacka, Katowice 1998
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |