Aby zmienić wielkość tekstu na stronie, przytrzymaj ctrl (na komputerach MAC - cmd) i wciśnij klawisz "+" aż do uzyskania pożądanego efektu.
Aby zmniejszyć - użyj klawisza "-". By wrócić do stanu początkowego, przytrzymaj ctrl (na MAC - cmd) i wciśnij "0".
DODANE09.11.2005 20:09
Mówimy ze urodzenie się w rodzinie religijnej, należenie do wspolnoty itp. jest łaską. A co mają powiedziec ci ktorzy tego nie mieli? Bóg kocha ich mniej? »
Iwona DODANE09.11.2005 19:57
Nie rozumiem... Czy mogę prosić o wyjaśnienie fragmentu Pisma Świętego... Księga Rodzaju 12, 9-20. Całkowicie nie rozumiem czemu Abraham nie przyznał się do żony i czemu faraon został ukarany???? »
Kb DODANE09.11.2005 19:19
Szczęść Boże Wiem, i każdy młody wie, że sex przedmałżeński to grzech ciężki. Z tego co dotychczas zrozumiałem z nauki Kościoła (a dokładniej z kazań) to kontakt fizyczny służy do powiększania potomstwa. W takim razie małżonkowie mogą ze sobą współżyć aby miec potomstwo. A jeżeli oni współżyją ze sobą tylk odla przyjemności fizycznych. A co jeżeli przy tym stosują antykoncepcję? Jakiego typpu są to grzechy. Kiedy sex nie jest grzechem a kiedy jest. Dziękuję za odpowiedź »
mąż35 DODANE09.11.2005 13:43
Moja żona ostatnio niechętnie rozmawia ze mną, albo mówi że nie ma tematu, czasem tylko kłóci się o coś, ale codziennie przez długi czas się modli. Czy to znaczy, że rozmowa z Bogiem jest dla niej łatwiejsza niż rozmowa z człowiekiem, czy Boga jest łatwiej kochać, bo się np., nie gniewa, nie obraża, nie ocenia, itp.? Czy jest to właściwe, czy raczej na takie długie modlitwy powinno się poświęcać tak dużo czasu dopiero w Niebie? Jakie jest to jest właściwe podejście do życia, czy powinniśmy... »
rodzic DODANE09.11.2005 12:56
Niedawno dane mi było oglądać film dokumentalny, w którym było min. pokazane, jak w Indiach przyszli małżonkowie poznają się, a nawet widzą pierwszy raz w życiu dopiero na ślubie. Nie pokazano wprawdzie, jak do tego dochodzi, pewnie to głowy rodzin dogadują się ponad głowami nowożeńców. W naszej religii można wprawdzie przebywać ze sobą przed ślubem, ale też nie jest to dobrze widziane, bo jest pokusą do grzechu, a z grzechem trzeba walczyć. We współczesnych zachodnich filmach natomiast jest... »
ojciec40 DODANE09.11.2005 12:21
W ostatnią niedziele po mszy syn gimnazjalista zapytał mnie, w związku z tym, że ewangelii było o pannach roztropnych i nieroztropnych, po co jednemu panu młodemu są potrzebne te wszystkie panny, czy nie wystarczyłaby jedna. Nie bardzo wiedziałem, co odpowiedzieć. Albo w przypadku winnicy, wydzierżawionej rolnikom, którzy następnie zabiją wysłane sługi jak również syna ze sługami. Potem mówi się, co właściciel zrobi z tymi rolnikami, że przyjdzie i ich przykładnie ukarze. A przecież, skoro nie... »
Zaker DODANE08.11.2005 21:42
Jestem katolikiem bo mieszkam w polsce i zostałem tak wychowany. Nie wyobrażam sobie innego Boga. Tak mnie wychowano. Ale przecież siedemnastoletni chłopak z Indi jest napewno święcie przekonany że jedynym bogiem jest jego bóg. Że tylko praktykowanie buddyzmu jest droga do wiecznego zbawienia. Ludzie wyznający inną wiare z pokolenia na pokolenie nie zastanawiają się nad racjami innych wyznań. Tak jak ja nie zastanawiam się czy moim bogiem jest Nasz Bóg w trzech Osobach Boskich czy jednak moim... »
DODANE08.11.2005 18:52
Niby wszyscy mamy Boga na wyciągnięcie ręki - a ja chciałabym móc byc blizej niego a nie mogę, bo brak wokół mnie ludzi z ktorymi mogłabym o Nim rozmawiać, i nie moge tego zmienić. Czy mam szansę byc blisko Boga tak jak ci którzy mają lepsze możliwości pod tym względem? Czy to fair ze to jak blisko Boga jstesmy zależy od tego co od nas niezależne? Możemy bardzo chciec i nic! »
DODANE08.11.2005 18:49
Skoro najważniejsza w wierze jest relacja z Bogiem, to czy jeśli człowiek potrafi trzymać się bliżej Boga we wspolnocie protestanckiej niż katolickiej to powinien tam być? »
Michał 28 DODANE08.11.2005 13:08
Szczęść Boże Gdy ktoś wie, że w niedzielę nie będzie mógł uczestniczyć we Mszy św. może iść do kościoła w sobotę wieczorem i jest usprawiedliwiony. Spotkałem się z osobami, które zamiast iść do kościoła w niedzielę zawsze chodzą w sobotę, ale nie że nie mogą tylko tak jest im wygodniej. Bo jutro (tj. w niedzielę) planują że z domu w ogóle nie wyjdą, bo będzie za zimno, bo będzie za ciepło, bo będzie padał deszcz, bo nie będzie padał deszcz … Co Odpowiadający sądzi na ten temat??? »
Zadawanie nowych pytań czasowo wstrzymane. Do czasu, oż się wygrzebiemy z już zadanych :)
Gdy lekcje religii odbywały się w salkach katechetycznych chodziło się na nie z przyjemnością....
Zobacz odpowiedzi na pytania, których nie znajdziesz już w naszym serwisie.
Wygląda na to, że Twoja przeglądarka nie obsługuje JavaScript.Zmień ustawienia lub wypróbuj inną przeglądarkę.