Aby zmienić wielkość tekstu na stronie, przytrzymaj ctrl (na komputerach MAC - cmd) i wciśnij klawisz "+" aż do uzyskania pożądanego efektu.
Aby zmniejszyć - użyj klawisza "-". By wrócić do stanu początkowego, przytrzymaj ctrl (na MAC - cmd) i wciśnij "0".
Kmiećka DODANE03.02.2008 12:15
Szczesc Boze! Chcialam zapytac sie ksiedza o to co mnie lekko dreczy. Bylam na studniowce,z kolega. Tanczylismy. Gdy byly wolne piosenki moj kolega oparl glowe na ramieniu i tak tanczyl,ja jednak tak nie zrobilam. Innym razem gdy piosenki sie konczyly ,stanal i sie do mnie "przytulil" jakby byl moim chlopakiem,ja takze znow stalam jak kolek i nic nie robilam,bo nie uwazalam tego za sluszne. Gdy robilismy sobie pamiatkowe zdjecia On takze ustawial sie na nich jak moj chlopak-czyli znow kladl... »
Jar. DODANE01.02.2008 14:55
Witam serdecznie Przed laty złożyłem przyrzeczenie, zobowiązanie czy przysięgę (sam już nie wiem, jak to nazwać), że odprawię 9 pierwszych piatków. Potem ciągle to odsuwałem albo zaczynałem i przerywałem. Raz nawet spowiednik powiedział mi, że mogę najpierw np. spowiadać się co 3 mies., a z czasem przejść do tej praktyki. Ostatnio znów się do tego zobowiązałem, ale cięzko mi się przełamać. Czy to oznacza, że wciąż z tego powodu grzeszę?? Teraz się zawziąłem i postanawiam to zrealizować... »
Jar. DODANE01.02.2008 14:41
Szczęść Boże Kiedyś słyszałem stwierdzenie (chyba jakiegoś świętego), że zlekcewazenie okazji (jeśli się taka nadarza) do dobrego ucznyku jest grzechem. Czy to prawda? Sam staram się zawsze, o ile jest taka potrzeba, pomagać innym. Ale np. mam teraz starszą sąsiadkę, która ma problemy z chodzeniem. Czy powinienem jej zaproponować np. cotygodniowy transport autem do kościoła? Raz tak uczyniłem (powiedziałem, że jak będę mógł),ale nie uzyskałem w zasadzie odpowiedzi od niej. Z drugiej zaś... »
Ola DODANE01.02.2008 12:36
Czy kuszenie chłopaka, to grzech? »
karolina DODANE31.01.2008 18:16
Boże drogi, ja już nie wytrzymuję. Czuję się po prostu opętana przez swój popęd seksualny. Czy to jest w ogóle normalne, żeby w wieku 14 lat człowieka tak ciągnęło do tych spraw?! Kiedy się opanuję pokusom i stanowczo powiem "nie", to znów kiedy indziej szatan usypia sumienie, które potem budzi się i dręczy... Kiedy rok i trzy miesiące temu się zakochałam, na początku to uczucie zbliżało mnie do Boga, modliłam się gorącym sercem, dodawało mi to sił i naprawdę czułam się z Nim zjednoczona,... »
nikt DODANE31.01.2008 17:05
1.Proszę Pana chciałbym nawiązać do pytania o sprośność http://zapytaj.wiara.pl/index.php ?grupa=8&art=1200671117 proszę przeczytać to do końca. Wiem że znów być może pytam o to samo, ale trochę inaczej i bardzo prosił bym o odpowiedź. Mianowicie, jeśli śmieszą mnie takie kawały to powinienem przestać je czytać bo to jest zło? Jakie w tym zło, to tak jak z grami jeśli ktoś gra i nie odróżnia rzeczywistości od grania i postępuje tak w życiu realnym? Tak samo ma się to do kawałów, lecz pewnie... »
Grażyna DODANE31.01.2008 10:57
Mam dylemat. Córka jest w 2 kl.gimnazjum i w tym roku po raz pierwszy i ostatni (bo za rok egzamin i podobno nie będzie czasu) ma być zorganizowana wycieczka szklona. Zgodnie z wytycznymi Dyrektora wycieczka 4 dniowa musi obejmować weekend by nie tracić lekcji. W czasie wycieczki przypada niedziela i raczej nie jest przewidziana msza św. Nie jest pełnoletnia by mogła sama iść na mszę św. a nauczyciel odpowiada za bezpieczeństwo (wychowawczyni nie jest praktykującą osobą ). Jak powinnam... »
DODANE29.01.2008 23:30
Szczęść Boże. Na pierwszym spotkaniu kursu prawa jazdy nasz wykladowca, zapowiedział, iz nasz egzamin powinien odbyc sie zaraz po jazdach po miescie (mial na myśli krótki odstep czasowy: tj. dzien dwa, moze wiecej (tydzień max 2 tygodznie)). W jaki sposób? Ano mianowicie w ten iz nasze papiery trafią do osrodka egzaminacyjnego znacznie wczesniej niz " litera prawa " przewiduje, tzn. jak bedziemy mieli jeszcze nieco jazdy po miescie.Moje pytania to: czy bedzie to w porządku? czy mozna tak... »
zosia DODANE29.01.2008 20:32
Witam! Mam 16lat i pewne problemy z plecami. Lekarze mówili ze mi przejdzie, a ja wybieram sie na narty i nadal mnie boli. Czy będzie grzechem wyjazd na narty pomimo bolu pleców, czy takie szkodzenie swojemu zdrowiu będzie złem? Dodam ze wyjeżdżam z rodzicami którzy znają sytuacje i maja mieszane uczucia, alem i pozwalają. Dziękuje »
animka DODANE28.01.2008 22:27
Dlaczego kościół jest przeciwko in vitro? »
Zadawanie nowych pytań czasowo wstrzymane. Do czasu, oż się wygrzebiemy z już zadanych :)
Gdy lekcje religii odbywały się w salkach katechetycznych chodziło się na nie z przyjemnością....
Zobacz odpowiedzi na pytania, których nie znajdziesz już w naszym serwisie.
Wygląda na to, że Twoja przeglądarka nie obsługuje JavaScript.Zmień ustawienia lub wypróbuj inną przeglądarkę.