Aby zmienić wielkość tekstu na stronie, przytrzymaj ctrl (na komputerach MAC - cmd) i wciśnij klawisz "+" aż do uzyskania pożądanego efektu.
Aby zmniejszyć - użyj klawisza "-". By wrócić do stanu początkowego, przytrzymaj ctrl (na MAC - cmd) i wciśnij "0".
Kasia DODANE02.06.2007 00:29
Mam kilka pytań: 1. Czy kłotnia małżeńska jest grzechem (ciężkim)? Pytam poniewaz dreczy mnie jedna sprawa. Pokłociłam sie niedawno z mężem. Sprawa była raczej błaha, ale powiedzielismy sobie troche przykrych słow i bylismy oboje bardzo rozżaleni. Nie przeprosilismy się, a nastepnego dnia była niedziela i z powodu tej kłotni czułam sie niegodna przyjąć komunię św. Mimo iz sądziłam (nie wiem czy słusznie), że taka kłótnia to nie jest grzech ciężki to jednak komunii nie przyjęłam. Planowałm... »
aga DODANE01.06.2007 22:47
1. Wiadomo, że zazdrość jest grzechem, zastanawia mnie jednak jak pogodzić to z wieloma życiowymi sytuacjami w których zazdrość jak się powszechnie uważa jest potrzebna np. kiedy chłopakowi zależy na dziewczynie to będzie on o nią choć w minimalnym stopniu zazdrosny, bo jeśli wcale to by raczej znaczyłoby że jest mu uczuciowo obojętna. Albo inna sytuacja – przecież ludzie właśnie dlatego odnoszą w życiu sukces bo są zazdrości o sukcesy innych. Chcą sobie samym albo innym udowodnić, że... »
DODANE01.06.2007 16:21
Szczęść Boże Mam kilka pytań 1. Pierwsze dotyczy modlitwy. Swego czasu postanawiałam a może przyrzekałam- już nawet nie pamiętam czy sobie, czy Bogu, że będę odmawiała codziennie do końca życia 1 dziesiątkę różańca świętego. Natomiast na religii w wieku13 - 14 lat odczytałam przed wszystkimi uczniami na lekcji religii moje postanowienie dotyczące codziennej modlitwy za Ojca św. (Anioł Pański). Nie jestem w stanie spełnić tych zobowiązań, przyrzeczeń - po prostu mi się nie chce. Czy w związku... »
bulimiczka19 DODANE01.06.2007 14:23
mam nietypowe putanie czy z bulimi trzeba sie wyspowiadać jestem chora 2 lata próbowalam sie leczyc ale nie wyszło wiec zaprzestalam ja nigdy sie za tego nie wyspowiadalam ale ktos powiedzial ze musze czy mial racje? »
Martha & Pastell DODANE31.05.2007 21:38
Witam:) 1.czym jest tak na prawdę masz świętą? rozmową z Bogiem czy suchą reguła odklepywana przez księdza codziennie (np. msza majowa :codziennie ten sam schemat) Bo jeśli rozmową to czemu opuszczanie mszy jest grzechem? czy nie można porozmawiać z Bogiem w zaciszu swojego domu? 2.czemu ma służyć roczne przygotowanie do bierzmowania?i zbieranie podpisów z każdej mszy? przecież oczywistą rzeczą jest ze my tj. kandydaci do bierzmowanie nie chodzimy tam z potrzeby sumienia tylko z nakazu.... »
Maja DODANE31.05.2007 16:54
Pytałam się o święto ku Czci najświętszej Głowy Chrystusa... Odpowiedź była taka: "Nie ma takiego święta. Pytanie: skąd wiesz, ze Pan Jezus tak powiedział? Z jakiego prywatnego objawienia te słowa pochodzą? Uznanego czy nieuznanego przez... »
krzysiek DODANE31.05.2007 13:08
Chciałem zapytać o dość dziwną i nietypową rzecz. W różnych przekazach i podaniach diabła powiązywano z siarką. Słyszałem, że Bóg strącił go do morza ognia i siarki, ale jednocześnie dowiedziałem się, że diabeł jest duchem. Więc jak pogodzić jego cielesność z tym, że jest upadłym aniołem, a wiadomo, że anioły ciała nie mają. Gdzie indziej przeczytałem, że gdy pojawia się diabeł, to czuć ostry zapach siarki. Babcia opowiadała mi kiedyś, żebym nie trzymał zapałek w pokoju, bo przyjdzie diabeł.... »
kapusta DODANE30.05.2007 18:08
Mam chyba nerwicę natręctw,objawiającą się wulgarnymi myślami podczas modlitwy.Modlę się,a z tyłu głowy co jakiś czas przepływają bluźniercze słowa,czasami okropne.Bardzo przez to cierpię i boję się! Nawet unikam modlitwy,żeby nie obrażać Pana Boga. Moje pytanie brzmi:Czy Bóg wybaczy mi te myśli? Czy ja tymi myślami naprawdę Go obrażam? Przecież Bóg jest Bogiem,musi wiedzieć że to choroba,a nie celowe działanie,zwłaszcza że ja naprawdę przez to cierpię. Pomóżcie! »
DODANE30.05.2007 10:15
Od wielu lat borykam się w moim życiu duchowym ze skrupułami. Jest to mój krzyż, który zaakceptowałam, chociaż czasami jest bardzo ciężko. Pragnęłabym przystępować do Komunii św. w czasie każdej mszy, ale wątpliwości co do ciężkości moich grzechów sprawiają, że czasami już kilka dni po spowiedzi rezygnuję z obawy przed przyjęciem Jej w stanie grzechu ciężkiego. Nie potrafię rozróżnić wagi moich grzechów, chociaż teorię znam. Mam stałego spowiednika, który mówi, że grzechy moje są grzechami... »
pytająca DODANE29.05.2007 21:54
Niedawno byłam u spowiedzi. Chciałam szczerze wyznać swoje grzechy i niczego nie zatajać. Jednak gdy je wymieniałam, ksiądz mi przerwał, bo chyba myślał, że już skończyłam, i zaczął udzielać rozgrzeszenia. Nie powiedziałam o grzechu niezachowania postu eucharystycznego. Nie przerwałam księdzu, bo było mi jakoś tak głupio. Wiem jednak z pewnością, że nie chciałam tego grzechu zataić. Czy spowiedź była ważna? Bardzo proszę o jak najszybszą odpowiedź. »
Zadawanie nowych pytań czasowo wstrzymane. Do czasu, oż się wygrzebiemy z już zadanych :)
Gdy lekcje religii odbywały się w salkach katechetycznych chodziło się na nie z przyjemnością....
Zobacz odpowiedzi na pytania, których nie znajdziesz już w naszym serwisie.
Wygląda na to, że Twoja przeglądarka nie obsługuje JavaScript.Zmień ustawienia lub wypróbuj inną przeglądarkę.