Marta 29.06.2007 23:14
SZCZĘSĆ BOŻE ! W TYM ROKU PODJĘŁAM DUCHOWĄ ADOPCJE . MODLIŁAM SIĘ 3 MIESIACE I DOWIEDZIALAM SIĘ OD KOLEŻANKI ZE ŹLE TO ROBIŁAM , PONIEWAŻ PO ODMÓWIENIU MODLITWY CODZIENNEJ , JEST TAJEMNICA RÓŻAŃCA . JA ONMAWIAŁAM 10 RAZY ZDROWAS MARYJO.... CHWAŁA OJCU... O MÓJ JEZU ... O MARYJO... , ADOWIEDZIAŁAM SIE ,Z E JESZCZE POTRZEBA WIERZE W BOGA OJCA ... I OJCZE NASZ ... TERAZ MODLE SIE POPRAWNIE , ALE BOJE SIE ZE JUZ NIE POTRZEBNIE , ZE TO DZIECKO PRZEZ MOJA GŁUPOTE UMARŁO ?????????????? JAK Z NIM JEST ? MAM TEZAZ WYRZUTY SUMIENIA , NIE WIEM CZY POTRZEBNIE ? PROSZE O RYCHŁĄ ODPOWIEDŹ I Z GÓRY DZIĘKUJĘ ! POZDRAWIAM