Agnieszka 29.06.2007 21:21

Mam jeszcze jedno pytanie czy jeśli będę mieć sprawę wątpliwa czy popelnilam grzech ciężki czy lekkki lub czy wogole popelnilam jakikolwiek grzech ale w konuc stwierdze ze go nie wyznam ze to raczej nie grzech ( np, w kwestii grzechow przeciw 6 przykazaniu, staram się ale mam duzo wątpliwosci) i w koncu jakiegos czynu nie wyznam to jak się będzie na to zaptrywal Bog ? czy pojde do piekła, bo nie wyznalam czegos co rozstryzgnęłam na moją korzysc?

Odpowiedź:

Jeśli starasz się o dobre rozeznanie sprawy a popełnisz błąd, to pewnie Pan Bóg nie będzie miał pretensji. Zwróć uwagę, że Kościół za poważne zło uznaje tylko czyny popełnione świadomie (i dobrowolnie). Błąd to coś, czego człowiek świadomym nie jest. Inaczej nie mówilibyśmy o błędzie...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg