Gość 08.12.2011 21:36
Dobry wieczór. Chciałam się zapytać co odpowiadający sadzi o stronie internetowej (...)i o treściach w niej zawartych.
Po pobieżnym zapoznaniu się ze stroną mogę tylko powiedzieć, że strona o której piszesz powołuje się na prywatne objawienia, jakich miałaby doznawać pewna osoba mająca bezpośredni kontakt z Jezusem. Już samo stawianie sprawy w ten sposób jest niebezpieczne. Przecież nasza wiara opiera się na Piśmie Świętym i Tradycji, a nie na objawieniach nowych proroków. Na pewno od nikogo nie można wymagać, by rewelacje przyjął za prawdziwe objawienie.
A czy nie zawiera ono teologicznych błędów, świadczących o jego nieprawdziwości, to już musiałaby ocenić kompetentna władza kościelna.
J.