21.14 27.11.2011 21:18
Czy można wyleczyć się z zazdroszczenia bliźnim dóbr ducgowych- np. religijności, pewnych cech charakteru, kontaktu i więzi z Bogiem... Czy można zrobić coś oprócz modlitwy...
Poza tym nie rozumiem do końca tego, że mimo że spowiadam się z tego, to po spowiedzi te uczucia i tak nie znikają i dalej zazdroszczę innym... Czy to znaczy, że nie spowiadam się dobrze
Spowiedź usuwa grzech, a nie pokusę. Uczucie zazdrości jest właśnie taką pokusą. Nie grzechem. Grzechem może się stać dopiero, gdy człowiek coś konkretnego złego zrobi....
Uczucia nigdy nie są grzechem. Mogą nimi być konkretne czyny, do których uczucie skłania. Inne w przypadku uczucia zakochania, inne w przypadku uczucia gniewu, jeszcze inne w wypadku zazdrości. Zapytaj samą siebie, czy faktycznie popełniasz grzech, czy tylko masz doń pokusę. Bo jeśli uczucie zazdrości nie prowadzi do konkretnych złych czynów - np. obmowy, okazywania pogardy - to nie tylko nie popełniasz grzechu, ale masz i zasługę, ze pokusę zwalczyłaś...
Co z tym uczuciem robić? Odpowiadający nie jest specjalistą od spraw duchowych, ale może spróbuj pokochać małość, uniżenie. Wzorem takiej postrawy jest np. św. Franciszek z Asyżu. Może warto o nim poczytać?
J.