M. 21.11.2011 11:29
Szczęść Boże,
mam mały dylemat moralny, z którym nie mogę sobie poradzić. Otóż na mojej uczelni można ubiegać się o jednorazową zapomogę. We wniosku trzeba było napisać ile wynosi dochód na jedną osobę. Wpisałam na oko(bo nie byłam pewna) 590 zł, a okazało się, że dochód jest troszkę większy (coś koło 750 zł). Czy w takim przypadku można mówić o grzechu? (Oczywiście, nawet jeśli dostanę jednorazową zapomogę to nie przehulam jej, a przeznaczę ją na pomoce naukowe i umeblowanie pokoju).
Dziękuję za odpowiedź.
W takiej sytuacji najlepiej poradzić się spowiednika. Odpowiadający specjalnie by się nie przejmował...
J.