Gość 31.10.2011 21:30
Witam..
otóż męczy mnie jedna spr...
Mimo mojego młodego wieku (mam 16 lat) od roku już współżyję z chłopakiem.. Kocham go i wiąże z nim swoją przyszłość. Czy to jest ciężki grzech że zaczęliśmy już współżyć? przecież i tak to z nim chcę być w przyszłości.. Ciężko jest powstrzymywać się.. tym bardziej jeżeli kocha się to osobę i pragnie jej dobra.. Czy to naprawdę jest aż tak złe?
proszę o odp.
Kochać to znaczy być odpowiedzialnym. Ty za niego, on za Ciebie. Jesteś gotowa urodzić dziecko? On jest na to gotowy? Im częściej współżyjecie, tym większa szansa, że do tego dojdzie...
Masz dziś 16 lat... Jak Ci się zdaje, ile tego typu związków przetrwa najbliższy rok, dwa? Swojej miłości jesteś pewna? Popytaj koleżanek, którym też się tak wydawało...
Zobacz też TUTAJ
J.