Gość 1979 25.10.2011 13:25
witam;
Niedawno pytalam o powod niezrozumienia lefebryustow dla soboru watykanskiego II.
Dzisiejsze pytanie troche z\sie z ty mwiaze.
Po wspolnych modlitwach w Asyzu nastepowaly w tym miejscu trzesienia ziemi. lefebrysci twierdza ze jest to wyraz gniewu Boga, ktoremu nie podobaja sie te wpolne "modlitwy" i ktory czuje sie obrazony.
Ni emopge pojac jednego - ten rytual ustanowil JP II. Obecnie juz blogoslawiony. Skoro biografia Jana Pawla II jest tak mocno naznaczona obecnoscia Maryi i Boga w jego zyciu to nie moge pojac jak JP II mogl ustanowic te modlitwy ktore Boga obrazily???? nie ogarniam tego. Mma nadzieje, ze skoro teraz jest blogoslawiony to te intencje blizej bedzie mogl Bogu wyjasnic...
Ja w kazdym badz razie nie moge tego rozgryzc, do czego te modlitwy mialyby prowadzic skoro osoby wychwalajace bozkow modla sie w swiatyni Boga...
prosze o rozwianie moich watpliwosci; z gory dziekuje
Problem w tym, że Jan Paweł II nigdzie nie zdradził Chrystusa. Niektórzy tylko go o to oskarżają. Ile warte są te oskarżenia widać, gdy sprawę analizuje się dokładniej. Zobacz np. do tekstu Joanny Kociszewskiej, Wytłumaczyć Asyż
J.