Gość 07.10.2011 11:33
Kilka lat temu pożyczyłem od kolegi grę potem pożyczyłem ją kuzynce a ona zgubiła
Miesiąc temu byłem u spowiedzi generalnej i kiedy spisywałem grzechy na karteczce to długo się zastanawiałem nad tym czy napisać że pożyczałem i nie oddałem i w końcu nie pamiętam czy napisałem to czy nie a tamtą karteczkę spaliłem ale wydaje mi się że nie napisałem tego i teraz pytania
1. Czy spowiedź generalna jest nieważna jeżeli myślałem nad tym żeby to napisać ale w końcu nie napisałem na karteczce
2. Co zrobić jak nie pamiętam czy to napisałem czy nie
3. Jak to wszystko naprawić żeby mieć czyste sumienie
Dodam ze dzisiaj z rana byłem znowu u spowiedzi i dalej sie z tego nie wyspowiadałem bo o tym że nadal mu tej płyty nie oddałem przypomniałem sobie w domu
Proszę porozmawiać ze spowiednikiem. Odpowiadający nie ma pojęcia co było na karteczce, a nie ma prawa rozgrzeszać.
J.