Gość 03.09.2011 18:02

Mam pytanie, jak pogodzić ewolucję z Biblią i Katechizmem Kościoła Katolickiego. Mam tu na myśli grzech pierwszych rodziców i jego konsekwencje. Jeżeli przyjmiemy, że człowiek powstał w wyniku ewolucji, to musimy zapytać kto popełnił ten pierwszy grzech. Drugi problem jest taki: dopiero w wyniku grzechu ludzie zostali poddani śmierci. Jeżeli śmierć pojawiła się jako konsekwencja grzechu, to znaczy, że przed popełnieniem grzechu ludzie nie umierali. Jak zatem mogła mieć miejsce ewolucja? Umieranie jest jej nieodłącznym elementem.

Biblia mówi wyraźnie (Gen 2: 16-17):
16 A przy tym Pan Bóg dał człowiekowi taki rozkaz: "Z wszelkiego drzewa tego ogrodu możesz spożywać według upodobania; 17 ale z drzewa poznania dobra i zła nie wolno ci jeść, bo gdy z niego spożyjesz, niechybnie umrzesz".

Oraz KKK Paragraf 4:

375 Kościół, interpretując w autentyczny sposób symbolizm języka biblijnego w świetle Nowego Testamentu i Tradycji, naucza, że nasi pierwsi rodzice Adam i Ewa zostali ukonstytuowani w stanie "świętości i sprawiedliwości pierwotnej" 234 . Tą łaską świętości pierwotnej było "uczestnictwo w życiu Bożym" 235 .

376 Promieniowanie tej łaski umacniało wszystkie wymiary życia człowieka. Dopóki człowiek pozostawał w zażyłości z Bogiem, nie miał ani umierać 236 , ani cierpieć 237 .

Odpowiedź:

Sprzeczność jest tu pozorna. Dopóki ewoluująca ku człowiekowi istota nie była człowiekiem, podlegała śmierci. Gdy stał się człowiekiem, miało być inaczej. Ale zgrzeszył i z tej łaski nie skorzystał...

Mówić o pierwszym człowieku można mieć oczywiście na myśli pierwszą ludzką rodzinę, populację...

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg