jigsawww 27.08.2011 20:51

Szczęść Boże!
Mam problem dotyczący tego, z której parafii powinienem "wyjść" do seminarium. Opiszę teraz swoją historię.
Otóż należę do parafii X, natomiast od 10 lat jestem ministrantem w parafii Y. W parafii Y przyjąłem I Komunię Świętą oraz sakrament bierzmowania. Jak już wspomniałem jestem w niej także ministrantem i od dwóch lat parafialnym ceremoniarzem i szefem ministrantów. Złożyłem dokumenty do Seminarium Duchownego (opinię moralności napisał mi Proboszcz z parafii Y) i zostałem przyjęty. W lutym tego roku przepisałem się z parafii X do Y (tylko ja, moi rodzice nadal pozostali w parafii X). Proboszcz właśnie parafii X, gdy dowiedział się o tym, że ja planuję iść z innej parafii, wysłał do moich rodziców list z pretensjami i, że tak to nazwę, groźbą że wyrzuci moich rodziców ze swojej parafii, poprzez przesłanie wszelkich dokumentów do parafii Y. Pragnę zaznaczyć, że cała moja rodzina nie ma tak naprawdę nic wspólnego z parafią X, na mszę niedzielną chodzą do parafii Y. Jedynie mój ojciec uparł się, że nie chce zmieniać parafii na inną, pomimo, że też nie chodzi do swojej rodzimej parafii (X). Ja z całego serca pragnę wyjść z parafii Y, gdyż to właśnie tam wzrastało moje powołanie i chciałbym odwdzięczyć się właśnie tym parafianom poprzez służbę podczas mojego pobytu w Seminarium. Moje główne pytanie jest takie: Czy proboszcz parafii X ma prawo "wyrzucić" moich rodziców ze swojej parafii? Czy ma prawo mieć mi za złe, że idę do seminarium z innej parafii, pomimo tego, że nie mam nic wspólnego z jego parafią?
Dziękuję za odpowiedź.

Odpowiedź:

Wedle prawa kanonicznego człowiek należy do tej parafii, na terenie której mieszka. Nikogo z parafii wyrzucić nie można.

J.