Gość 19.03.2011 15:58
Skąd ktoś, kto bierze ślub, a wcześniej nie współżył, ma wiedzieć, czy jest/nie jest impotentem? Wiadomo przecież, że impotencja stanowi przeszkodę do zawarcia sakramentu małżeństwa.
A jeżeli po ślubie ktoś odkryje w sobie tę przypadłość, musi to zgłosić, by stwierdzić nieważność związku?
W sytuacjach wątpliwych, wiedzieć nie będzie. Ale pewne sprawy wiadomo. Np. jeśli ktoś jest pozbawiony narządów płciowych albo są one silnie zdeformowane...
Czy trzeba to zgłaszać... W zasadzie nie. Jeśli jest impotencja, to przecież nie ma cudzołóstwa...
J.