Gość 25.02.2011 21:55

Już tyle naczytałam się na temat masturbacji,ale wszystkie te pytania kierują młodzi ludzie , którzy wchodzą w życie dorosłe i muszą się nauczyć swojej wstrzemiężliwości,przed nimi ważne zadanie kochać bliżniego szanować itp.Ale nigdzie nie znalazłam odpowiedzi ,jak to się ma względem ludzi samotnych w wieku średnim ,napewno już nie założą rodziny i są owdowiali.-Wiem pracować nad sobą,-w okresie burzy hormonów , zwlaszcza kobiety przeżywają męczarnie ,wszystko jest to pod jedną kreską - cudzołóstwo?
Jest tyle przypadków gębokiej depresji właśnie w okresie menopauzy.

Odpowiedź:

Odpowiedzialność każdego człowieka za konkretny czyn zawsze może być różna w zależności od okoliczności. W przypadku masturbacji inaczej należy ocenić czyny człowieka młodego, inaczej dorosłego; inaczej osoby żyjącej w małżeństwie, inaczej np. odbywającego karę więzienia.  Zasadniczo jest masturbacja grzechem ciężkim. Ale te okoliczności mogą sprawić, ze w konkretnym wypadku, z powodu braku pełnej świadomości czy dobrowolności, nie będzie grzechu ciężkiego. Tyle że o tym musiałby się wypowiedzieć spowiednik. I to taki, który dobrze zna konkretną osobę;  jej starania o czytość, jej pracę nad sobą...

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg