Gość 19.02.2011 14:02

kilka lat temu, będąc daleko od Boga i będąc bardzo młodą dziewczyną wzięłam tabletkę wczesnoporonną nie rozumiejąc do końca jej działania.. jestem praktycznie pewna, ze nie bylam w ciazy. Od tamtej pory każdego dnia borykam się z tą mysla, nie mogę sie z tym pogodzic. Czy Bog moze mi cos takiego wybaczyc, dostalam rozgrzeszenie na spowiedzi... i czuje ogromny żal, ale teraz kiedy jestem bardzo blisko Boga czuje sie strasznie i nie wiem co robic.

Odpowiedź:

Niezależnie od tego, czy była Pani wtedy w ciąży czy nie, skoro grzech został wyznany i odpuszczony, nie trzeba do tamtej sprawy wracać. Raczej należy się cieszyć z Bożej łaskawości. A to, co Pani czuje...

Uczucia nie są dobrym odzwierciedleniem prawdy. To, że człowiek czuje, że jest blisko Boga nie znaczy, że faktycznie jest. A i to, że czuje się przez Boga odrzucony nie znaczy, że rzeczywiście tak jest. Przyjacielem Chrystusa jest ten, kto spełnia Jego wolę. A dawne grzechy, skoro Bóg już puścił je w niepamięć, powinny skłaniać do większego dziękczynienia za przebaczenie, czy wynagradzania za zło, ale nie powinny prowadzić do przekonania, że trzeba coś zrobić, by przyjaźń z Bogiem przywrócić.

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg