Gość 18.02.2011 22:58
Szczęść Bożę !
Od kliku tygodni nurtuje mnie pewne pytanie a mianowicie... od 2 lat mam chłopaka, nie myślimy na razie o współżyciu przed ślubem ale często dochodzi do przytulania i namiętnych pocałunków które sprawiają mi radość.
Czy jest to grzech ciężki? cz mogę później przystąpić do komunii? Czy mogę nie dostać przez nie rozgrzeszenia ?
z góry dziękuję za odpowiedź.
Trudno odpowiedzieć na tak postawione pytanie. Bo "przytulanie" dla każdego znaczy co innego. W każdym razie przed ślubem grzeszne jest takie zachowanie, która ma na celu wywołanie przyjemności seksualnej, albo zaakceptowanie takiej przyjemności, która się pojawiła mimo woli...
J.