JA 10.03.2011 00:14
Zadośćuczynienie, jak to zrobić?
Nie zawsze jest to takie proste jak oddać co się ukradło lub przeprosić gdy się kogoś obraziło. A jak naprawić np sex przed ślubem, świętokradztwo czy nawet kłamstwo? Czy wystarczy tego już więcej nie robić? Czy można się po prostu za grzechy pomodlić ale czy wtedy każdy grzech oddzielnie czy jedna modlitwa za wszystkie? Czy to nie to samo co pokuta?
Jak nie zadośćuczyniłam za grzechy czy w związku z tym moje komunie były świętokradzkie?
Przede wszystkim pamiętaj, że pierwszym i zasadniczo wystarczającym elementem zadośćuczynienia jest wypełnienie zadanej przez spowiednika pokuty. Dodatkowego zadośćuczynienia trzeba koniecznie jedynie w wypadku kradzieży i oszczerstwa.
Kradzież i oszczerstwo (przypisywanie komuś zmyślonych złych czynów) domagają się naprawienia zła wprost. Czyli trzeba oddać ukradzione i odwołać oszczerstwo. Ze zwyczajnym kłamstwem jest już inaczej. Nie jest to konieczne. Np. kiedy ktoś kłamał na temat swoich ocen w szkole, to nie musi teraz wszystkim rozgłaszać, że było inaczej. Wystarczy, że będzie teraz starał się już nie kłamać.
Jak naprawić inne grzechy? Różnie. Można (nie ma przymusu) oczywiście starać się to zrobić modlitwą. Obojętnie czy za każdy grzech, czy za wszystkie ogólnie. Ale warto zrobić coś więcej. Na przykład gdy się było opryskliwym wobec bliźnich starać się teraz być wyjątkowo życzliwym. Gdy się obmawiało, teraz chętnie mówić o bliźnich, ale same dobre rzeczy. Trudniej naprawić poważniejsze zło. Np. morderca nikomu życia nie wróci. Ale mógłby np. w ramach zadośćuczynienia regularnie wspomagać jakiś dom dziecka. Albo rodzinę ofiary...
Jak naprawić grzechy przeciwko czystości? Najlepiej troską o to, by zawsze być czystym i taką postawę promować w swoim otoczeniu. Np. nie uczestniczyć w nieprzyzwoitych rozmowach...
J.