Gość 05.02.2011 14:55
Czy związek międzywyznaniowy to zło? Czy ekumenia w tym przypadku ma sens?
Małżeństwo mieszane nie jest złem. Na pewno jednak rodzi poważne trudności, którym jakoś trzeba zaradzić. Największą jest kwestia wychowania dzieci. Katolik musi się zobowiązać - to warunek otrzymania dyspensy na zawarcie takiego małżeństwa - że dołoży starań, by dzieci były wychowane po katolicku. Gy obie strony serio traktują swoja wiarę, musi to rodzić napięcia...
Czy takie małżeństwo ma sens... Gdyby nie miało, Kościół nigdy by się na nie nie zgadzał. Sens ma miłość. Sens ma pokój, jaki rodzi się między małżonkami - przedstawicielami różnych wyznań. Sens ma tolerancja, którą rodzice zaszczepią swoim dzieciom. Ale to jest trudne. Trzeba naprawdę kochać partnera, by owe trudności przezwyciężyć...
J.