Marta 03.01.2011 15:36

Niech Będzie Pochwalony Jezus Chrystus

Mam pytanie w sprawie adopcji duchowej dziecka poczętego.
Chciałabym się tego podjąć, ale nie wiem czy mogę.
W tej ulotce, którą posiadam pisze, żeby złożyć przyrzeczenie w kościele, ale u nas nie organizuje się czegoś takiego. Czy mogłabym
zrobić coś takiego sama w domu? Bez świadków. A później modlić się 9 miesięcy za tą osobę? Przecież to chyba jest najważniejsze.
A i jeszcze tam pisze, żeby podać adres, nr tel. imię i Nazwisko, można też być anonimowym, ale trzeba wysłać tą karteczkę. Po co? Czy nie
mogę po prostu codziennie odmawiać modlitwę? Czy nie prościej? Po cóż tyle zachodu?

Proszę o odpowiedź

pozdrawiam Marta.

Odpowiedź:

Trudno odpowiadać za organizatorów akcji. Być może chodzi o to, by przez publiczne ramy rozpoczynania duchowej adopcji zmobilizować do wypełnienia przyrzeczeń i jednocześnie dać świadectwo, że się chce chronić ludzkie życie. Jednak i sami organizatorzy uznają, ze czasem może to być trudne do przeprowadzenia. Zajrzyj TUTAJ

Jeśli chcesz rozpocząć taką modlitwę sama, to oczywiście możesz. Modlitwa za zagrożone nienarodzone dziecko zawsze ma sens. Dla Boga formalności w takiej sprawie mają pewne znaczenie trzeciorzędne...

J.