domi_nika15 29.12.2010 19:22
Bardzo mnie dręczy jedna kwestia i już nie wiem kogo słuchać.. Dlatego zwracam się z tym, jak to mówią rodzice: banałem do tego portalu. mam 15 lat i zastanawiam się nad jednym.. czy gdy ktoś mnie poczęstuje wisnią w likierze albo lodami polanymi odrobiną adwokatu.. czy to jest grzech w moim wieku? zaznaczam, że nie lubię alkoholu i nawet szampana na weselach nie piję, choć sami rodzice i wujkowie mnie namawiają. jednak adwokat i ten likier to jest tylko dodatek i gdy mnie ktoś poczęstuje lodami.. głupio odmówić. poza tym nie traktuję tego jak alkohol, bo wódką się brzydzę. nie spozwam np. tych czekoladek tylko dlatego że jest tam wódka. w ciastach nie raz mama dodaje: do smaku. i mówi mi że to nie grzech, bo nie robię tego ze smaku do wódki. A więc: czy to jest grzech? :( Wszyscy wokół mówią że nie. Nawet dziwnie na mnie patrzą, gdy nie chcę brać tego szampana, choć mi go dają, jako toast! czy wgl ten noworoczny łyk szampana też jest grzechem? :( Przecież we włoszech dzieciom podaje się wino do obiadu, i to jest naturalne u nich. WIno! W kraju, stolicy katolików. I to jest akceptowane. w związku z tym... co robić? Proszę o zrozumienie, i wybaczyć, jeśli moje pytanie jest głupie. nikt nie potrafi mi pomóc. Sumienie mi podpowiada ze to nie jest grzech. ale chcę się upewnić. proszę o odpowiedź.. szczęść boże.
Jeśli alkohol jest dodatkiem do ciasta czy lodów, to nie musisz odmawiać. Chyba że jest go stanowczo za dużo. Natomiast nie pij. Gdy nalewają do kieliszka, odmawiaj. Alkohol jest i tu i tu, fakt, ale kontekst jego używania jest jednak inny... Po prostu odmawiaj, żeby inni, którzy też chcieliby odmówić, nie czuli się w swojej postawie osamotnieni...
J.