Telegraf 28.12.2010 14:18

Szczęść Boże!

Niedawno, gdy byłem w kościele, podczas udzielania mi Komunii, ksiądz (chyba trochę z własnego niedbalstwa, bo jest to jego cechą charakterystyczną) nie włożył mi Hostii do ust, ale "trafił" w policzek, przez co Hostia się ułamała. Wylądowała Ona na szczęście na patenie, ale z tego co zauważyłem przez te kilka chwil była niekompletna (brakowało kawałeczka, wyglądała trochę jak półksiężyc). Obawiałem się, więc, że jej pozostała część spadła na podłogę. Ksiądz przystanął na chwilę (nie wiem, co wtedy robił, bo klęczałem i zdenerwowany patrzyłem na patenę). Po kilku sekundach kapłan podał mi tę Hostię z pateny i odszedł. Ja wróciłem do ławki, ale od razu zacząłem się zastanawiać, czy nie powinienem po Mszy podejść do stopnia komunijnego i sprawdzić, czy tam nie leży ta druga część Hostii. Nie zrobiłem tego jednak i teraz mam ciągle wątpliwości.

Mam więc pytanie, co należało zrobić w takiej sytuacji - z jednej strony zdaje sobie sprawę, że to na kapłanie ciążył obowiązek dokładnego sprawdzenia (bo wszystko lepiej widział ze swojej perspektywy) i to on ewentualnie byłby władny taką Hostię podnieść i włożyć ją do naczynia z wodą.

Z drugiej strony, tak jak już wspominałem, kapłan ten już od dawna wydaje mi się dość niedbale podchodzić do spraw liturgii (nie chcę go oceniać, ale w tym kontekście powiększa to moje obawy, dlatego o tym mówię...) i boje się, że po prostu zlekceważył sprawę upadku na podłogę widocznego kawałka Hostii.

Po trzecie zaś, gdy wróciłem do domu, pomyślałem sobie, że może po prostu ten drugi kawałek Hostii został mu w ręce i odłożył go do puszki, a mi dał tylko ten niekompletny.

Podsumowując, bardzo prosze o odpowiedź: czy postąpiłem źle? I jak w ogóle powinno się zachować w takiej sytuacji? Zaufać księdzu, czy samemu się upewniać po Mszy?

Odpowiedź:

Dobrze postąpiłeś. Gdybyś widział, ze ten kawałek Hostii spadł i gdzie spadł mógłbyś reagować. Ale skoro wszystko opiera się na domysłach, na pewno nie jesteś winny świętokradztwa...

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg