Gela 28.12.2010 13:35

Czy wykonanie jakiegoś dotyku, krótkotrwałego gestu w momencie dużego napięcia seksualnego najczęściej w okresie napięcia przedmiesiączkowego, dodatkowo w jakiejś stresowej sytuacji (nie mającej nic wspólnego z myślami, pragnieniami seksualnymi, ani zamierzonym nieczystym czynem) a dającej w gruncie rzeczy jakieś przyjemne (rozładowujące?) odczucie zalicza się do masturbacji?
Czy podlega materii spowiedzi? Raz spowiadając się i pytając spowiednika nie uzyskałam odpowiedzi a potem czułam, że przesadziłam, a z drugiej strony...? Proszę i dziękuję za odpowiedź.

Odpowiedź:

Trudno odpowiedzieć za Ciebie. Ty wiesz co robisz, wiesz jak to wszystko na Ciebie działa. Z tego co piszesz wydaje się, że to raczej gest w stylu podrapania się. Ono tez przynosi ulgę. Pozbawiony erotycznego kontekstu w postaci nieczystych myśli czy pragnień twój dotyk, gest, trudno pewnie uznać za grzech...

J.