Gość 28.11.2010 21:27
Witam, mam takie dość nietypowe pytanie. Mam pewien problem i często o tym myślę (nie będę tego zgłębiać bo nie w tym rzecz). Ostatnio zdarzyło się mi, że przyśniła mi się taka sytuacja: przyśniła mi się moja spowiedź, kiedy to opowiadam księdzu o tym moim problemie, i on radzi mi co zrobić w takiej sytuacji, było to bardzo realistyczne i dokładnie zapamiętałam tamten sen. Pytanie moje brzmi czy powinnam ten "sen" potraktować jakoś poważnie, czy powinnam postępować według rad tego księdza (zaznaczę jeszcze ze znam owego księdza) nie wiem czy to był jakiś "znak"?
Proszę o jakieś racjonalne wyjaśnienie bo chyba popadam w jakiś obłęd.
Z góry dziękuję.
AK
Generalnie w sny wierzyć nie należy. Ale akurat jeśli przyśniło Ci si coś mądrego, to możesz się tym kierować. Warto zaznaczyć: swoim rozumem musisz ocenić, czy rada jest dobra. I tylko wtedy się do niej zastosuj.
J.