Kasia 08.11.2010 20:17

1.Czy jest możliwe żeby człowiek nie miał grzechów,bo mówi się,że każdy człowiek to grzesznik,ale np po zrobieniu rachunku sumienia z jakiejś książeczki może okazać się,że ktoś jest całkowicie bezgrzeszny?Może tak sądzić?

2.Z czego MÓGŁ SIĘ spowiadać,bo nie mogę zapytać wprost z czego SIĘ spowiadał Ojciec Święty Jan Paweł II,przecież to był święty człowiek?A o ile się orientuje często się spowiadał,być może regularnie?

3.Z czego spowiadają się biskupi czy księża,którzy mają opinię np. prawie idealnych?

4.Jeśli tacy ludzie,jak duchowni się regularnie spowiadają,to może my,świeccy nie umiemy dobrze się spowiadać i nie widzimy grzechu,tam gdzie one są,czy może księża inaczej się spowiadają dlatego,że są księżmi,może wyznają bardzo leciutkie grzechy??

5.Skąd mieć pewność,że człowiek ma czyste sumienie,patrząc,że bardzo dobrzy księża często się spowiadają,a oni to narzędzia w rękach Boga,a my tylko zwykli świeccy?

Odpowiedź:

1. Ludziom, którzy myślą o sobie że są bezgrzeszni warto polecić zrobienie rachunku sumienia z grzechów zaniedbania dobrego...

2. Odpowiadający nie zna odpowiedzi na to pytanie.

3. Jak wyżej

4. Pewnie jest jak myślisz. Człowiek mający na sumieniu poważniejsze grzechy zazwyczaj nie zaprząta sobie głowy drobiazgami. Zaczyna je dostrzegać, gdy już nie popełnia tych poważniejszych grzechów. To dobrze. Uznanie, że jest się doskonałym i nic nie trzeba już poprawiać, to początek duchowego obumierania...

5. Każdy człowiek powinien patrzyć na siebie. I nie porównywać się z innymi. A swoje postępowanie trzeba badać w świetle albo gotowych rachunków sumienia albo ułożyć go sobie samemu (niepolecane dla początkujących). Na przykład na podstawie Kazania na górze (Mateusz rozdział 5 i następne)...

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg