beata03021971 23.10.2010 21:21

Jak mam wierzyć skoro mam troje dzieci najstarsza córka jest niepełnosprawna autyzm wada serca wada wzroku upośledzenie umysłowe nadciśnienie narastający zespół móżdżkowy niedawno straciła przytomność okazało się ze ma niewydolność nerek córka ma 15 lat ,jak ja mam reagować jako matka i osoba wierząca moja wiara gdzieś umyka przestaje chodzić do Kościoła nie spowiadam się .mam żal do Boga dlaczego ona znów co ja złego zrobiłam że córka jest w takim stanie ?

Odpowiedź:

Co Pani złego zrobiła? Pewnie nic. Choroba cierpienie, także bliskich, także własnych dzieci, to nie kwestia kary za grzechy. Przynajmniej w wielu wypadkach. Po prostu tak się złożyło, a Bóg, z jakiegoś sobie znanego powodu, na taki rozwój wypadków się zgodził. Nie znaczy to, że Pani nie lubi. Jeden z autorów biblijnych pisał wręcz odwrotnie:  że kogo Bóg kocha, tego karci i ćwiczy. Pewnie wolałaby Pani, aby Bóg nie okazywał jej w ten sposób swojej miłości, ale na pewno Bóg nie jest złośliwy. Na pewno dopuszcza na Panią cierpienia, żeby Pani dokuczyć...

Co robić? Nie zapominając o pozostałej dwójce dzieci (chyba zdrowych) starać się o chorą córkę najlepiej, jak Pani potrafi. Co by się nie stało, jej i Pani życie są w rekach Boga. A w wieczności być może właśnie tą córką będzie się Pani wyjątkowo cieszyła. A ona Panią...

Warto byłoby klęknąć do modlitwy i powierzyć Bogu wszystkie te sprawy. Zarówno dobre jak i te złe, trudne. Proszę zdać się na wolę Boga. Jak by się losy nie potoczyły, jest wieczność i wieczne szczęście...

J.