Gość 20.10.2010 22:23
Witam,
Czy sprzedając instrument a konkretnie (stację roboczą, keyboard), który ma w swojej pamięci dźwięki z tytułem "(...new age(...)) itp. nie jest grzechem? Nie jestem sprzedawcą, tylko został mi instrument i chciałbym go sprzedać ale dźwięki z nazwami new agowymi tam są. Czy nie popełnie grzechu sprzedając tego, czy nie jest to jak podawanie komuś pięknie ozdobionego krzesła i krzesła elektrycznego? Czyli podawanie okazji do grzechu, do zainteresowanie grzechem (new age jest przecież szatanistyczny)?
Na pewno nie popełniasz żadnego grzechu sprzedając swój własny instrument muzyczny. Nieważne jak nazwano w nim jakieś rytmy czy utwory.
J.