Gość 20.09.2010 14:04

Jednym z grzechów przeciwko Duchowi Świętemu jest zazdroszczenie bliźniemu łaski Bożej. Wiem, że to co teraz napiszę będzie ohydne, ale kiedyś przez jakieś dwa dni myślałam o Maryi: łatwo było Jej być tak dobrą, skoro miała tyle łaski... Wydaje mi się, że można moje uczucia nazwać pewną zazdrością. Na ostatniej spowiedzi nie powiedziałam o tym, bo nie wpadłam na to, że te myśli były grzechem... Dopiero ostatnio przypomniałam sobie wykroczenia przeciwko Duchowi. Czy w ogóle z tych grzechów można się spowiadać? Ksiądz udzieli mi rozgrzeszenia?

Odpowiedź:

Zdaniem odpowiadającego nie był to żaden grzech. A już na pewno nie poważny. I szybciej zahaczałby o bluźnierstwo niż zazdrość. Dlaczego? Zazdrość jako uczucie nie jest grzechem. Grzechem jest, kiedy ktoś kierując się tym uczuciem robi coś złego. Np. kiedy oczernia tego bliźniego, któremu zazdrości, robi mu na złość itp. Proszę sie więc nie martwić...

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg