abc 29.08.2010 13:54
Szczęść Boże
Czy popełniam grzech przeciwko Duchowi Świętemu jeżeli wierzę w to, że Bóg jest miłosierny i może odpuścić nam każdy grzech, że każdy człwoiek może się nawrócić do chwili śmierci? Uważam tez, że każdy może czasem się gdzieś "zagubić" - tak się zdarza, ale nikt nie powinien go za to z ludzi osądzać. Unikam popełniania grzechów i za nie żałuje. Proszę o odpowiedz - jestem skrupulantką i to dla mnie bardzo ważne, bo mam ogromne obawy, że robię coś bardzo złego, a nie chciałabym przez złe myslenie trafić do piekła, a wiem, że za taki grzech nie ma przebaczenia.
Myśląc ja myślisz nie popełniasz żadnego grzechu. Bo człowiek rzeczywiście ma możliwość nawrócenia się aż do śmierci. Ale skoro Ty już teraz podejmujesz trud nawrócenia, to wszelkie podejrzenie, że popełniasz grzech zatwardziałego trwania w grzechu możesz porzucić..
Jednym słowem: nie popełniasz grzechu. Nie doszukuj się w tej odpowiedzi czegoś, co byłoby potwierdzeniem, ze jednak grzech popełniasz.
J.