Mort 13.08.2010 18:56
Kiedy spożywanie pokarmów jest grzechem nieumiarkowania? Czy wtedy gdy jem niezdrową żywność? Czy wtedy gdy prowadzi do tycia? Czy może za każdym razem gdy podjadam między posiłkami gdy jestem głodny? Czy obżarstwo może być w ogóle grzechem ciężkim, a jeśli tak to w jakich sytuacjach?
Jedzenie za dużo może być grzechem z dwóch powodów:
1. Gdy jest szkodzeniem sobie na zdrowiu
2. Gdy z powodu czyjegoś zamiłowania do jedzenia zaczyna brakować na ważne potrzeby jego bliskich (je drogo, wykwintnie, a potem brakuje na rzeczy podstawowe).
Tobie pewnie chodzi tylko o to pierwsze. Otóż trzeba uczciwie powiedzieć, że najczęściej dość trudno powiedzieć, kiedy jedzenie naprawdę zaczyna szkodzić. Trochę przytyć? To nie problem. moralny. Podjeść między posiłkami? Nic takiego. Grzechem byłoby jeść z powodu łakomstwa, choć żołądek jest pełny. Albo jeść, choć wiadomo, ze się to odchoruje.
J.