Grzegorz29 10.08.2010 12:16

Witam. Mam pewien problem. Od jakiś czterech lat mam okropne myśli o Bogu. Wszystko zaczęło się gdy przeczytałem książkę o piekle. Od tego czasu przeczytałem mnóstwo artykułów na temat piekła. Nie potrafię pozbyć się tych przeklętych myśli że Bóg jest zły. Często się modlę o to by one ustały. Chciałbym wierzyć że Bóg jest dobry ale nie potrafię. Proszę o pomoc co mam zrobić.

Odpowiedź:

Nie potrafisz pozbyć się myśli? Chodzi o jakieś myślowe natręctwo? Czy raczej o lęk, który towarzyszy myśli, że Bóg nie jest dobry? Natrętne myśli należy ignorować. Wytłumaczyć sobie, że Bóg jest dobry, a obaw, że nie jest, nie traktować poważnie. Nie da się? Na pewno się da. Musisz postąpić jak człowiek z lękiem wysokości jadący górską kolejką. Oczywiście zawsze może mu przyjść do głowy, że lina się zerwie i kabina spadnie. Musi sobie wtedy tłumaczyć, że skoro nie zerwała się ani wczoraj, ani przed tygodniem, ani przed rokiem, to pewnie nie zerwie się akurat przez tych kilka minut, gdy taki nieszczęśnik jak on w niej siedzi. 

Podobnie możesz opanowywać swój lęk. Racjonalizować go. No bo przecież gdyby Bóg nas nie kochał, to na pewno nie stworzył by dla nas świata, w którym jest tyle dobra i piękna. Na pewno nie zstąpiłby na ziemię jako człowiek, przyjmując na siebie wszelkie ludzkie ograniczenia. No i nie umarłby za nas na krzyżu...

J.