Gość 09.08.2010 10:14
witam, mam takie pytanie
poniewaz niedawno bylem na weselu i moj kolega troche sobie podpil alkoholu, ja natomiast z glupia powiedzialem dwom dziewczynom ktore byly na weselu ze ja nigdy nie widzialem go tak pijanego. A przeciez on w suie tak bardzo pijany to nie byl, choc i tak bardziej podpitego go nie widzialem nigdy;)
i pytanie moje czy ja popelnilem jakis falszywy osad, czy popelnilem jakis grzech oszczerstwa?
poza tym oczywiscie ze wiem ze sie neipotrzebnie odzywalem
a tedziewczyny byly na weselu to mogly same ocenic jesgo stan
pozdrawiam
Chyba sam już odpowiedziałeś sobie na swoje pytanie. Powiedziałeś prawdę, więc nie było oszczerstwa. Nie było tez obmowy, bo wszyscy widzieliście jego stan...
J.