Czy wdawanie się w dyskusje z osobami wrogo nastawionymi do wiary jest grzechem? Jeśli tak, to dlaczego?
Odpowiedź:
Odpowiadający nie widzi w prowadzeniu dyskusji nic złego. Chyba że jej uczestnicy obrażają swoich adwersarzy jakimiś epitetami czy fałszywymi oskarżeniami.