Pytający 21.06.2010 20:42

Szczęść Boże,
Zwracam się z następującym pytaniem. Na czym polegało szczególne umiłowanie św. Jana przez Pana Jezusa? Jeśli wszyscy jesteśmy kochani jednakowo i bezwarunkowo, to czym zasłużył sobie ewangelista, by być "uczniem, którego najwięcej [Chrystus] miłował"?

Odpowiedź:

Pewnie niczym nie zasłużył. Może po prostu w Jezusie wzbudzał największą sympatię. Może o niego, jako najmłodszego, Jezus najbardziej się troszczył w sensie wychowania go.. Warto jednak zauważyć: nie jemu powierzył Jezus przewodnictwo w grupie apostołów. Więc to szczególne umiłowanie nie było wyrazem dyskryminowania innych...

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg