załamana 18.06.2010 21:58

Pięć lat po ślubie dowiedziałam się od psychologa, że mój mąż może mieć zaburzenie psychiczne z kręgu autyzmu "zespół aspergera". Mamy dwójkę dzieci, u młodszego jest podejrzenie autyzmu. Czy w takiej sytuacji, kiedy dopiero po ślubie dowiaduję się o chorobie męża, może być to podstawą do unieważnienia małżeństwa? Mój mąż sam przed ślubem nie wiedział o swojej chorobie. Znaliśmy się przed ślubem tylko trzy miesiące. Proszę o odpowiedź.

Odpowiedź:

Trudności natury psychicznej (choroby) mają wpływ na to, czy małżeństwo zostało zawarte ważnie czy nie, o ile zaburzenie wpłynęło na wolę zawarcia małżeństwa albo uniemożliwia odpowiedzialne podjęcie ważnych małżeńskich obowiązków. W przypadku założenia sprawy o stwierdzenie nieważności małżeństwa musieli by się wypowiedzieć biegli.

W prawie kościelnym jest tak, że małżeństwo cieszy się jego przychylnością. To znaczy jest uważane za ważne, dopóki się nie udowodni czegoś przeciwnego. Jesli oboje chcecie dalej być razem nie ma potrzeby przeprowadzania jakiegoś dochodzenia w tej sprawie... Więcej na temat można przeczytać w podręczniku prawa małzeńskiego (TUTAJ), rozdział V. Ciekawy dla Pani może też być rozdział X...

J.

 

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg