Gość 12.01.2025 21:08

Dlaczego mamy się cieszyć z powtórnego przyjścia Jezusa? Mamy się cieszyć, że będziemy cierpieć, dostawać ataku paniki od dziejących się wydarzeń i jeśli przeżyjemy to finalnie zginiemy? Mamy się cieszyć, że będziemy umierać w męczarniach? Ja wolałbym dużo bardziej umrzeć spokojnie jak większość osób w starszym wieku, gdzie najczęściej wiadomo kiedy się umrze najczęściej szybko i bez dużego cierpienia i można być już po spowiedzi. Czemu miałbym woleć umierać np. w wieku 20 lat kiedy jeszcze całe życie byłoby przede mną od sądu ostatecznego niż w wieku starszym, kiedy przeżyłem już całe życie np. na zawał serca? Lepiej jest przecież normalnie naturalnie umrzeć niż umierać podczas tych wszystkich okrucieństw i katastrof niż normalnie bez sądu ostatecznego. I dlaczego miłosierny Bóg, który jest pokojowy przygotuje na ziemi takie straszne i chore katastrofy itp.? Czemu jego przyjście nie może być takie, że po prostu przychodzi i bez żadnego bólu ludzie będą sądzeni? Z takiego czegoś milion razy bardziej mógłbym się cieszyć niż z umierania w męczarniach i w ziemskim piekle.

Odpowiedź:

A kto powiedział, że owe straszne rzeczy związane z końcem świata dosięgną też wierzących w Chrystusa? On przecież powiedział, ze w tym dniu mamy podnieść głowę i nabrać ducha... Oczywiście nie wiemy jak to będzie wyglądało, Ale czemu zaraz zakładać najgorsze i na na tej podstawie oskarżać Boga?

J.