Gośćw 09.01.2025 20:00
Byłem kiedyś chory na skrupulanctwo, ale się z tego wyleczyłem. Jestem amatorskim rysownikiem komiksów. Czasem jednak postacie kobiece rysowane przeze mnie podniecają mnie. Dzieje się to dość rzadko. Staram się na to nie reagować i dalej rysuję. Jest w tym chyba odrobina fetyszyzmu. Chciałbym się zapytać czy powinienem się dalej zajmować komiksami czy dać sobie z tym spokój.
Nie jestem w stanie zdecydować w tej sprawie za Ciebie. Musisz sam ocenić, na ile rysowanie staje się dla Ciebie okazja do jakiegoś faktycznego grzechu...
J.
niedz. | pon. | wt. | śr. | czw. | pt. | sob. |
1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 |
8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 |
15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 |
22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
29 | 30 | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 |
6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 |