TT 09.01.2025 16:18
Szczęść Boże,
Często przy pokusach pojawia się myśl "a zrób, i tak musisz już iść do spowiedzi". Szczerze to czasami nie wiem, czy ulegam tej myśli, czy początkowej pokusie... ale no czasami ulegam. Czy w takich sytuacjach wspominać o tych myślach? Czy jest to istotna okoliczność/informacja?
Bóg zapłać za rozwianie wątpliwości
W spowiedzi przedstawienie różnych problemów duchowych może pomóc spowiednikowi lepiej rozpoznać problemy, a przez to udzielić penitentowi celniejszej rady. Z tej perspektywy warto o sprawie powiedzieć. Nie ma jednak raczej konieczności, by o tym mówić. W sumie wiadomo, że człowiek wierzący, gdy jest kuszony i gdy pokusie ulega, ma zawsze, przynajmniej gdzieś w tyle, że pójdzie z tym kiedyś do spowiedzi. To nie jest przecież tak, że człowiek ulega pokusie tylko wtedy, gdy decyduje się już nigdy do spowiedzi nie pójść...
J.