Raj 09.01.2025 13:26

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus,

od dwóch tygodni dręczy mnie jedna kwestia, a mianowicie, czy nie popełniłem grzechu.
26 grudnia po kawie oglądałem z mamą koncert urodzinowy Pani Ireny Santor w Internecie, na stronie Telewizji Polskiej. Koncert był podzielony na dwie części.
Gdy kończyła się pierwszy odcinek nie podszedłem do myszki i przełączyłem ręcznie na drugi odcinek, ponieważ wiedziałem, że za moment druga część sama się włączy. Na wielu platformach jest opcja, która pozwala na przełączenie na następni odcinek przed końcem napisów. I też sama ta opcja pokazuje za ile sekund włączy się kolejny odcinek.
W związku z powyższym dręczy mnie myśl, czy nie była to odmiana lenistwa? Mogłem zrobić te dwa kroki i włączy ten drugi odcinek, a ja zdałem się na automatyczne przełączenie.

Z Panem Bogiem

Odpowiedź:

Nie widzę to żadnego problemu moralnego.  Sytuacja dotyczy bowiem zbyt... nawet nie błahej, ale w ogóle nieistotnej z punktu widzenia dobra czy zła sprawy. Jakie znaczenie ma, czy się kliknie myszką, żeby obejrzeć coś szybciej, czy chwilę poczeka, aż się samo przełączy? Jaką szkodę przyniesie to, ze człowiek nie ruszy się, by to zrobić? Żadna to szkoda. Najmniejsza. Dlatego i o grzechu lenistwa, ze się tego nie zrobiło, nie można w takim wypadku mówić.

Ważne: ciężar grzechu lenistwa mierzy się zawsze ciężarem szkody, jakie owo lenistwo powoduje czy może spowodować. Jeśli np. z lenistwa nie zabezpieczę jakiegoś wykopu, do którego ktoś może wpaść, to mogę tym swoim lenistwem spowodować poważne szkody, prawda? Istotne też w takim wypadku będzie czy nie zabezpieczyłem wykopu na chodniku, czy na prywatnej ogrodzonej posesji, po której nikt poza mną i tymi, którzy o wykopie wiedzą, nie ma prawa chodzić. Ale - jak napisałem - może to spowodować poważne szkody. Jaką szkodę przyniesie natomiast na przykład to, że nie chciało mi się podbiec do autobusu, tylko postanowiłem zaczekać na następny? Na zdrowy rozum żadną. Nawet jeśli wydarzy się coś niespodziewanego  - na przykład w przystanek na którym stoję wjedzie rowerzysta i złamie mi nogę - to trudno powiedzieć, że winne temu jest moje lenistwo...

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg