Gość 07.10.2024 14:53
rachela 19.01.2010 19:02
Wiem, że było już kilka podobnych pytań, ale moje jest trochę inne. Moja mama co jakis czas przynosi do domu z pracy papier do drukarki, segregatory, papierowe teczki. To wszystko jak się domyślam wcale mało nie kosztuje. (...)
Mam praktycznie identyczną sytuację co autorka tego pytania. Przez wiele lat mama przynosiła do domu różne rzeczy z pracy a ja nie widziałam w tym nic złego, gdy zauważyłam to powiedziałam żeby już nie przynosiła i poprosiłam żeby oddała to co przyniosła mi ostatnio. Co mam zrobić z tymi wszystkimi rzeczami które mama przez lata przynosiła? Jest trochę różnych rzeczy (np. zszywacz) których używam do teraz, wiadomo jakiś gumek do mazania nie da się oddać bo się zużyły. Mam poprosić mamę żeby oddała to wszystko? Nie wiem czy mnie posłucha + też trudno pamiętać co mi mama przyniosła z pracy a co kupiła. Głupio mi trochę korzystać teraz z tych rzeczy ale nie wiem czy jest sens je oddawać, tym bardziej że to często było na zasadzie że mama coś zabierała ale też często przynosiła inne rzeczy do pracy więc się trochę wyrównywało. Czy będę miała jakiś grzech jeśli dalej będę korzystać z tego co było kiedyś przyniesione?
Myślę, że najlepiej będzie, jeśli skonsultujesz sprawę ze spowiednikiem. Czy chodzi o posadę w prywatnej instytucji czy samorządowo/państwowej? Zastanów się czy w sumie dużo się tego nazbierało, czy jednak nie.Nie zawsze zadośćuczynienie musi polegać na oddaniu osobie, której się zabrało. Ale to trzeba ustalić ze spowiednikiem.
J.