KonRIGHT 22.05.2010 12:33
Czy jeśli oglądam zdjęcia osób, które mogą działać podniecająco, ale po to by trenować się w walce z tym i by upewnić się, czy niektóre zdjęcia nie podniecają mnie a na pewno nie w złych celach (NAPRAWDĘ!) czy popełniam grzech? Pornografia to nie jest a taka typowa już na pewno nie.
Trudno to jednoznacznie ocenić. Bo nikt nie siedzi w Twojej głowie. Ogólnie rzecz biorąc trenowanie się w takich sprawach nie jest najroztropniejszym wyjściem. To narażanie się na pokusę, a czasem, dla niektórych, pretekst do tego, by oglądać zdjęcia a nie mieć grzechu. Z drugiej strony oglądanie normalnych zdjęć samo w sobie nie jest niczym nagannym
Chyba najlepiej będzie, jeśli oglądanie takich zdjęć potraktujesz jako normalne zaspokojenie ciekawości, a nie trenowanie się w czystym patrzeniu... Niby to samo, ale inaczej. Bo kto dyskutuje z pokusa, zamiast ją odrzucić, bardzo często przegrywa...
J.