justa 30.04.2010 16:32
1.mam pytanie odnośnie dyskotek w czwartki. czy idąc na dyskotekę w czwartek trzeba ją zakończyć o północy, bo po północy jest już piątek? a co jeśli np. dajmy na to studniówka czy jakieś urodziny z potańcówką wypadają w piątek;czy jest grzechem ciężkim lub w ogóle grzechem pójście na nie i potańczenie sobie?
2. czy mogę przystępować do Komunii Św nie będąc na całej mszy (dzień powszedni) tylko na ok.15 minutach; zwykle przychodzę na modlitwe do kościoła w trakcie trwania mszy św. najczęsciej jest już po Ewangelii?
1. Wedle prawa kanonicznego, jeśli wyraźnie nie zaznaczono inaczej, dzień rozpoczyna się i kończy o północy. W sprawie piątkowego powstrzymania się od pokarmów mięsnych i uczestnictwa w zabawach nie napisano czegoś innego, więc trzeba liczyć, że w czwartek wolno się bawić do północy...
Uczestnictwo w zabawach w piątek jest złamaniem przykazania kościelnego. Jeśli nie wynika z pogardy dla prawodawcy - Kościoła - jest zasadniczo grzechem lekkim. Zdaniem odpowiadającego ciągłe łamanie tego prawa świadczy co najmniej o lekceważeniu go. Czy aż o pogardzie, proszę rozstrzygnąć w sumieniu...
2. W tygodniu (czyli poza niedzielę czy jakąś obowiązkową uroczystością) można przyjmować komunię nie uczestnicząc w całej Mszy.
J.