Przemek 15.04.2010 21:04
Mam jeszcze jedno funeralne pytanie. Myślę że ostatnio wiele mówi się o pogrzebach...
Czy grzechem lub czymś niestosownym z chrześcijańskiego punktu widzenia jest wyrażenie przez kogoś życzenia, aby po śmierci został skremowany a jego prochy mają być następnie rozsypane gdzieś nad rzeką, bez miejsca pochówku? Ktoś może nie chcieć grobowca który za ileś tam lat zdewastują i postawią nowy z innym imieniem i nazwiskiem, jak to na polskich cmentarzach bywa, np ja, nigdy w życiu (tym następnym).