Patrycja 14.04.2010 12:08

Witam serdecznie.
Mam 2 pytania:
1. Czy dzieci urodzone w wyniku terapii hormonalnej (np. ośmioraczki) przyszły na świat "zgodnie" z wolą Bożą. Tak samo, czy dzieci sprowadzane na świat bez odpowiedzialności (rodzice nie znają NPR i wyznają zasadę: "dał Bóg dzieci, da na dzieci"), czy też w wyniku gwałtów, in vitro itp. Czy można powiedzieć, że jeśli o nie chodzi, to Bóg ma też według nich jakieś plany, były one w Jego zamyśle?

2. Jesli Bóg uwzględnia wolną wolę człowieka i jeśli w niczym nie przeszkadza uprzednia wiedza Boga, co do tego, co się stanie, to czy mogło tak się stać, że Judasz by nie zdradził, Piłat nie skazał i Chrystus nie zmartwychwstałby? czy jednak Bóg nie musiał pewnych okoliczności sprawić, ułożyć, a więc tak do końca wolnej woli nie mamy. Czy to my się "dostosowuejmy" do woli Bożej czy On zważa również na naszą?

Bóg wobec każdego człowieka ma jakieś plany. Gdyby nie miał, pewnie zabrałby go z tego świata. To, ze dziecko poczęło się w grzechu zupełnie mu w posiadaniu tych planów nie przeszkadza...

Skąd taka teza? W serwisie biblia.wiara.pl komentujemy obecnie biblijną Księgę Rodzaju. Księga ta, jak chyba mało która, właśnie problem krzyżowania się Bożych i ludzkich planów naświetla. Nieraz jest tam tak, że człowiek robi coś złego. Bóg jednak potrafi z tego zła wyprowadzić jakieś dobro. Tak jak to w życiu bywa: ktoś mnie okradnie - ewidentne zło - a ja dzięki temu nabywam dystansu do rzeczy materialnych; straciłem w wypadku przyjaciela, ale dzięki temu porzuciłem grzech... Bóg jak nikt inny potrafi tak działać. Nasze zło, dzięki jego łasce, przynosi także dobre owoce...

Jak Bóg planuje? Bóg w swoich planach uwzględnia ludzką wolność. Gdyby Judasz nie chciał zdradzić, Piłat skazać itd, pewnie nasze zbawienie dokonałoby się jakoś inaczej. Może nie w tym czasie, może znaleźliby się inni Piłaci czy Judasze. Bóg w wielu możliwościach, jakie niesie nasza wolność znajduje taką, która może posłużyć Jego planom...

J.